niedziela, 28 października 2012

27.10.2012

I pierwszy i to jak poważny atak zimy :D  Przed odlotem myślałem po prostu że mi ręce odpadną z zimna.. Niestety na przylot nie zdążyłem bo łódzkim MPK na czas się nie da dojechać.. Jeden autobus przyjechał 3 minuty przed czasem i mi odjechał przed nosem, a drugi spóźnił się pod mój dom 5 a na lotnisko 7 minut... Mam tylko kołowanie. Jak wracałem z kolei to kolejny autobus mi odjechał sprzed nosa - i to dosłownie bo biegłem prosto przed nim, ale i tak musiał odjechać.. Więc że śnieg to fajnie, ale wypad niestety nieudany. Jedynym chyba plusem (oprócz śniegu) było to, ze El Al poszedł z 07. Planowałem też przylot z Londynu ale oczywiście akurat dzisiaj Ryanair musiał się spóźnić ponad godzinę..

O ile nie zapomnę zmienić ustawień to od wpisu za 2 wpisy (nie następnego tylko od jeszcze następnego) postaram się wrzucać na stronę większe rozmiary zdjęć przy ich wyświetlaniu.
Linia: El Al Israel Airlines
Reg: 4X-EKJ
Model: Boeing 737-85P
Kierunek: Tel Aviv (TLV/LLBG), Izrael
Przylot: 13:20 (13:45)
Wylot:  14:56 (14:55)


























Bonusy





 









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz