czwartek, 26 czerwca 2014

25.06.2014

Dość późnym wieczorem wybrałem się na lotnisko zrobić zdjęcia dwóch, niemal identycznych bizjetów. Ze zdjęć jestem zadowolony, mimo ciężkich warunków - z początku nie świeciły się żadne lampy na płycie, potem zapalone takie które akurat wiele nie dawały. Pogoda też zupełnie nie czerwcowa.

I bonusowo dorzucę dowód, że biz jety dotarły na Marsa :)

Inne





 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz