Wczoraj przeżyłam kolejne zderzenie z rzeczywistością naszego lotniska. Normalnie pewnie ogarnąłby mnie śmiech, ale tak naprawdę to bliżej mi do płaczu. Ostatnią informacją w aktualnościach jest o utrudnieniach w czasie maratonu DOZ. Oczywiście musiałam się poprzemieszczać po innych w celu uzyskania tego czego szukam.. i wchodzę na któreś kolejne lotnisko a tam proszę... Wizz nowe połączenie, Ryan nowe połączenia (!) SAS - dodatkowe połączenia...ech. No i statystyki z miesięcy zimowych,wszystko pięknie na plusie. Uznałam jednak, że skoro mamy nowego prezesa to tylko cierpliwie czekać , ale zaraz przypomniałam sobie, że chyba jakoś w maju jest nocny bieg po pasie startowym - i to będzie pewnie kolejna notka w naszych WOW! aktualnościach. Czy naprawdę oprócz nas - pasażerów/miłośników etc nikt nie widzi tego dramatu? Przepraszam, ale musiałam dać upust swojemu narastającemu rozczarowaniu :(
Tak, niestety strona/fanpage lotniska umarły już jakiś czas temu. Pozostaje mieć nadzieję że i o to zadba nowy prezes. A czy nikt nie widzi problemu? Ci w UMŁ na pewno nie.
Wczoraj przeżyłam kolejne zderzenie z rzeczywistością naszego lotniska. Normalnie pewnie ogarnąłby mnie śmiech, ale tak naprawdę to bliżej mi do płaczu.
OdpowiedzUsuńOstatnią informacją w aktualnościach jest o utrudnieniach w czasie maratonu DOZ. Oczywiście musiałam się poprzemieszczać po innych w celu uzyskania tego czego szukam.. i wchodzę na któreś kolejne lotnisko a tam proszę... Wizz nowe połączenie, Ryan nowe połączenia (!) SAS - dodatkowe połączenia...ech. No i statystyki z miesięcy zimowych,wszystko pięknie na plusie.
Uznałam jednak, że skoro mamy nowego prezesa to tylko cierpliwie czekać , ale zaraz przypomniałam sobie, że chyba jakoś w maju jest nocny bieg po pasie startowym - i to będzie pewnie kolejna notka w naszych WOW! aktualnościach. Czy naprawdę oprócz nas - pasażerów/miłośników etc nikt nie widzi tego dramatu?
Przepraszam, ale musiałam dać upust swojemu narastającemu rozczarowaniu :(
Tak, niestety strona/fanpage lotniska umarły już jakiś czas temu. Pozostaje mieć nadzieję że i o to zadba nowy prezes. A czy nikt nie widzi problemu? Ci w UMŁ na pewno nie.
OdpowiedzUsuń