Oczywiście nie jest to nic zaskakującego bo od dłuższego czasu wiadomo było że 4You nie poleci. Jednak teraz jest otrzymane potwierdzenie - Łodź rozwiązała umowę z linią - do dzisiaj miały być złożone wyjaśnienia Portowi, jednak tak się nie stało. 4You od 3 listopada miało latać z Łodzi i Rzeszowa do Rzymu, Paryża, Barcelony, Londynu (z LCJ), Brukseli, Tel Avivu, Dortmundu, Edynburga (z RZE) i Mediolanu. Jednak od samego początku przewoźnik budził wiele kontrowersji. Leasingowała samoloty od ukraińskiego YanAira "na papierach" Eurolotu. 1 sierpnia miała ruszyć sprzedaż biletów, ruszyła z 12-dniowym opóźnieniem. W sierpniu notowali opóźnienia w lotach wynoszące nawet 43 godziny. Na początku sierpnia odleciał z Polski jeden z wypożyczonych Airbusów, dwa pozostałe wyleciały na początku września. Linia nie odpowiadała na pytania mediów, klientów, lotnisk ani nawet Urzędu Lotnictwa Cywilnego czy UOKiK, nie odbierała również ataków ze wszystkich stron. Strona internetowa wyglądała również jak zrobiona przez studenta na pierwszy roku studiów informatyki. W ostatnich dniach UOKiK i ULC złożyli zawiadomienia do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez 4You poprzez okłamywanie klientów w temacie oferowanej usługi - np "Airlines" w nazwie sugerowało, ze są oni linią lotniczą mimo ze tak nie jest - spółka do dzisiaj nie uzyskała dokumentów potrzebnych do operowania jako przewoźnik lotniczy i nie ma szans, aby je uzyskać do 3 listopada. Wyszło też na jaw, że pieniądze z przelewów trafiały do cypryjskiego biura podróży. Właścicielem 4You był Alfastar.
Pracę na lotnisku w październiku straci również Mariusz Jachimek, dyrektor marketingu łódzkiego lotniska, który przez pewien czas pracował dla 4You.
Oznacza to, że zimą z Łodzi będzie można polecieć jedynie do Monachium, Londynu, Dublina i East Midlands...
Pozostaje mieć nadzieję, że wiosną 2015 pojawi się alternatywa dla 4You. Nieoficjalnie mówi się tez o przejęciu niektórych kierunków "Forju" przez innych przewoźników.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz